Bo oba są na podstawie tej samej ksiażki! :) Przeczytaj sobie Piotrusia J.M. Barrie'go. Wszystko do siebie pasuje.

Ja wiem że Piotruś Pan , nie jest bajką wymyśloną i stworzoną przez Disneya , tylko jest na podstawie książki, jednak mimo tak wielu wersji Piotrusia jakie są nakręcone jako filmy czy też stworzone jako bajki rysunkowe , to rysunkowa wersja disneya i ten film są do siebie tak wszystkim zbliżone , a już najbardziej wersja wyglądu i ubioru Hooka że szok

CHodziło mi bardziej o to, ze oba filmy w zasadzie najwyraźniej trzymają się powieści z pośród tych wersji, które znam. :) Co do ubioru, podejrzewam, że reżyser chciał pobawić się "ikonicznym" wizreunkiem Hooka pochodzącym m.in. z filmów jeszzce nawet i niemych. Popatrz na twarz Hooka i jego włosy z roku http://en.wikipedia.org/wiki/File:DuMaurier.jpg . Wydaje mi się, ze strój Hooka to taki trochę strój Robin Hooda: został bardzo ostro zikonizowany i na podstawie paru elementów od razu go poznajemy :)

ale nie powiesz mi też że patrząc na twarz Dustina Hoffmana nie widzisz łudzącego podobieństwa do Disneyowskiego Hooka ... a przecież znając speców od charakteryzacji mogli zrobić wszystko , a wyszło jak ożywiona postać z bajki...

http://1.fwcdn.pl/ph/12/20/1220/304536.1.jpg
http://grimma.blox.pl/resource/theelegantcaptainhookisalsotheeleganthansconried. jpg

i oczywiście nie widzę w tym nic złego , ale takich podobieństw jest wiele, przez co zawsze miałem wrażenie że to film disneya i kontynuacja filmu animowanego , jak to ma w zwyczaju teraz robić
Disney przenosząc swoje animacje na filmy fabularne...

Bardzo widać że Spielberg wzorował się rzeczywiście na wersji Disneya. Widać to chociażby po ręce z hakiem Hook'a. W książce był pozbawiony prawej dłoni, u Disneya i tutaj lewej. A także Piotruś Pan tak jak u Disneya ma skrzacie uszy.