Tom Hanks

Thomas Jeffrey Hanks

8,8
164 870 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Tom Hanks

Mnóstwo znakomitych filmów w dorobku, nie mozna ocenić inaczej.
Przypomnialem sobie niedawno Filadelfie - piękna rola, ze świecą szukać aktorów, którzy tak potrafiliby zagrać (w porównaniu do polskich aktorów to już szczególnie widać różnicę klas).

ramed

moim zdaniem denzel zagral lepiej od toma w filadelfii

jabu74

Tez zagrał znakomicie oczywiście jednak nie przesadzajmy. Oboje sa z najwyzszej półki w aktorstwie :)

ramed

jeśli ktoś ma 1.20 metra wzrostu to rzeczywiście dla niego to są najwyższe półki :)

jankotelegazeta23

facet ma taka opinie w

ramed

"facet ma taka opinie w

jankotelegazeta23

Skoro dla Ciebie role Toma przez cała ich kariere sa średnie to gratuluję. Ladykillers to rola nieudacznika? Albo lepiej np "Szeregowiec Ryan" czy "Droga do zatracenia" to role faceta bez jaj? Nieźle ;)
Dziesiątki nagród w jego karierze i nominacji to oczywiście pomyłki ;)

A Jim Carrey jest nikim więc niż łaznem, widziale, 90% jego filmów począwszy np Głupi i głupszy i po 15 latach w dowolnym filmie typu "Pan popper i jego pingwiny" robi te same miny, super ewolucja, nadaje sie anjwyzej na komika. Dlatego nie dostaje od lat zadnych dobrych ról.

ramed

Oczywiście że są średnie, tak jak pisałem ma kilka bardzo dobrych ról "Forrest", "Filadelfia", "Cast Away - poza światem", jego filmy tez wybitne nie są: "Bezsenność w Seattle", "Zielona Mila itd.

"Ladykillers to rola nieudacznika? Albo lepiej np "Szeregowiec Ryan" czy "Droga do zatracenia" to role faceta bez jaj?"
nie pisałem że wszystkie role to nieudacznicy, tylko są takie słabe, chorowite, ogólnie mało wyraziste
http://www.youtube.com/watch?v=ED7_y4jETo0
Hanks w życiu czegoś takiego nie zagra, bo nie ma takich jaj jak Kevin i nie jest tak genialnym aktorem.

"Szeregowiec Ryan", gdzie tam zagrał chłopa z jajami, co chwila wygłaszał te swoje patetyczne generalskie mowy, gdzie tam na kogoś wrzasnął?
zobacz sobie De Niro w "Siła i honor" lub R. Lee Ermey'go w "Full Metal Jacket", to są dopiero dowódcy, gdyby taki się trafił w szeregach Hanksa by się chyba ze strachu popłakał
Może za bardzo po nim jadę lecz denerwuje mnie gdy ktoś kto nie potrafi zagrać roli sk#rwiałego do krwi mordercy, psychopaty etc. jest stawiany na równi z Day-Lewisem, Dustinem Hoffmanem, Bobem De Niro czy Kevinem Spacey., czy innymi gigantami kina. Ma u mnie 6, jednak tak jak mówię, nie jest w stanie zagrać złego do szpiku kości i musisz się z tym pogodzić.

A oglądałeś te filmiki, robi te same miny? chyba nie, dziwne że już nie czepiasz się jego mimiki (a ponoć jej w ogóle nie zmienia).
Zakochany bez pamięci, Truman Show, Jestem na tak, Majestic, tam wcale nie gra żadnych głupków, a jego mimika jest wspaniała, to że czasami się wygłupa w filmach pokroju Ace Ventura (choć de facto tam tez pokazuje świetne zdolności mimiczne), nie znaczy że nie potrafi zagrać inaczej. A to że producenci wolą drewnianego Deppa czy Blooma, od tak rewelacyjnego aktora, to wiele tracą.

jeszcze co do nagród, to często one nie mają znaczenia, owszem czasem są bardzo słuszne, lecz Amerykanie lubia zadowalać się i nagradzać proste, patetyczne, poruszające sprawy tolerancji (geje, dyskryminacja rasowa)produkcje, a gdzie miejsce na prawdziwe kino, czemu Lynch, Kubrick, nigdy nie dostali oscara, może takie filmy dla nich są za trudne? zresztą europejskie nagrody i filmy mają większe pokrycie z prawdziwą wartością kina
i jeszcze raz nie uważam Hanksa za złego aktora, lecz gra on cały czas wtórne, niemal identyczne role, bez większych fajerwerków, dostał dwa oscary, zagrał bardzo dobrze, lecz byli po prostu lepsi

jankotelegazeta23

Lubie takich jak Dustin Hoffman czy Kevin Spacey ale nie sa ani troche lepsi od Hanksa, wlasnie oni np nie umieliby zagrać takich ról jak On (sa z tej samej ligi chociaz Hanks zarabia wiecej).

A mimika takich pajaców jak Jim Carrey nadaje sie do programów typu Szymon Majewski dlatego nie ma w swoim dorobku zadnego dobrego filmu - zaczął od błaznowania i dzis gra Pana Poppera - taka kolej rzeczy ;)

ramed

W sumie to mozna tak gadać bez końca, to spór jak między fanami BMW, Merca i Audi - kazdy pisze swoje a i tyak kazdy wie, ze wszystkie one sa świetne.

ramed

"W sumie to mozna tak gadać bez końca, to spór jak między fanami BMW, Merca i Audi - kazdy pisze swoje a i tyak kazdy wie, ze wszystkie one sa świetne."
Tyle że Hanks nie jest świetny, jest dobry. Jak pisałem jego role powtarzalne i wtórne. Nie tworzy skrajnie różnych postaci
"Lubie takich jak Dustin Hoffman czy Kevin Spacey ale nie sa ani troche lepsi od Hanksa, wlasnie oni np nie umieliby zagrać takich ról jak On (sa z tej samej ligi chociaz Hanks zarabia wiecej)."
Oczywiście że są
Kevin Spacey - Podejrzani
Dustin Hoffman - Rain Man
obie role porównywalne pod względem niepełnosprawności i IMO lepsze od tej z "Forresta"
są znacznie bardziej wszechstronni od Toma aktorami i mają zdecydowanie większy warsztat

oglądałeś te filmiki z youtuba i filmy które Ci podawałem? jak można takie głupstwa pisać, że Jim jest pajacem, lub o zgrozo że ma fatalną mimikę

jankotelegazeta23

NoNo wlasnie cały Twoj wywod jest tylko "IMO" bo fakty i liczby (zarobki, nagrody, klasa filmów) sa za Hansem także nie ma o czym gadac :)

Widzialem te filmiki na YT, nie przepadam za błaznowaniem :)
pozdrawiam.

ramed

Ale to jest bardzo obiektywna opinia. Można powiedzieć że te wypowiedzi to niemal rozprawka z bardzo konkretnymi i słusznymi argumentami. Ja się rozpisuje na kilkadziesiąt zdań, a Ty tylko zdawkowo odpowiadasz że Hanks jest wybitny, czemu nie odniesiesz się do tych przykładów? Nie potrafi zagrać faceta z jajami, tyle, nigdy nie stworzył i nie stworzy wybitniej negatywnej postaci.

"bo fakty i liczby (zarobki, nagrody, klasa filmów) sa za Hansem także nie ma o czym gadac"
Lady Gaga, z nią tez są nagrody i liczby, a jaki jej poziom? no właśnie
i przestań się non-stop zasłaniać nagrodami, bo często to są kpiny
Kubrick nigdy oscara nie dostał, ba nawet znaczących nagród ma mało, to znaczy że jest złym reżyserem? (de facto chyba najlepszym amerykańskim)
nie twierdzę że te nagrody dla Toma zostały źle przyznane, bo zagrał w nich bdb lecz są od niego aktorzy dużo lepsi
klasa filmów? chyba nie patetyczne Zielona Szmira i Szeregowiec Ryan lub to romansidło z Meg Ryan
może jeszcze powiesz że te filmy są głębokie lub wybitne, co?


też go kiedyś uważałem za de#ila i błazna, lecz potem oglądałem z nim kilka filmów i wywiadów, i zmieniłem o nim diametralnie zdanie, uważasz go za pajaca? uważaj, moim zdaniem wiele tracisz
a te filmy pan widział?
"Zakochany bez pamięci", "Truman Show," "Jestem na tak", "Majestic"

jankotelegazeta23

Przytaczasz wlasnie tylko opinie ale fakty sa inne ;) I mozesz rozpisać się na 400 zdań ale co z tego skoro mozna je zbić kilkoma rozsądniejszymi, podobnie jak w przypadku Twojwego ulubieńca Jima - ilosc nie oznacza jakość.

W kazdym filmioe Jim Carrey używa tych samych 3 min na krzyż - zdziwionego głupka, zwykłego durnia i mina bez wyrazu POKER FACE takze podniecając się ciągle tym aktorem sam chyba sie kompromitujesz. Obejrzyj jeszcze raz Pana Poppera albo Głupi i Głupszy.

Przytaczam nagrody Hanksa bo nie był (jak Gaga) jednosezonowcem tylko zadziwiła świat aktorstem od Filadelfia z 93 az do dzis, jak każdemu zdarza sie kiepska rola. Większosc amerykańskich filmów jest patetycznych ale sa chociaż dobrze wykonane (kultowa scena desantu w Szeregowcu Ryanie), a Twoj argument o braku ról gościa z jajami to chociażby obejrzyj "Drogę do zatracenia".

Pisalem już, że to bezsensowna gadka bo w kolko będziemy sobie wytykać zblizone sprawy. Mozna tak przyczepić się do każdego (Spacey również od lat w kazdym filmie gra chłodno i tak samo a ostatnie swietne filmy z jego udzialem maja po 10 lat). Dlatego nie bedę Ci już odpisywał bo to nie prywatne forum :) 3maj sie!

ramed

I zeby nie bylo, ze jestem zmienny w poglądach to zobacz np moja ocene Kevina sprzed 6 lat ! :

http://www.filmweb.pl/film/Przyzwoity+przestępca-2000-8404/discussion/Świetny+fi lm+!!!!!!!!!!!!,411789

Pisalem wcześniej, że też go cenię (mimo np sztywności czy powtarzalności na swój sposób).

ramed

" podobnie jak w przypadku Twojwego ulubieńca Jima - ilosc nie oznacza jakość. W kazdym filmioe Jim Carrey używa tych samych 3 min na krzyż - zdziwionego głupka, zwykłego durnia i mina bez wyrazu POKER FACE takze podniecając się ciągle tym aktorem sam chyba sie kompromitujesz. Obejrzyj jeszcze raz Pana Poppera albo Głupi i Głupszy."

Po pierwsze Jim nie jest moim ulubieńcem i się nim nie podniecam, choć bardzo go lubię. Przestań wyjeżdżać ciągle z tym "poperem" i "głupim i głupszym". Ponawiam pytanie widziałeś te filmy?
"Zakochany bez pamięci", "Truman Show," "Jestem na tak", "Majestic", "Numer 23", "Lemony Snicket: Seria niefortunnych zdarzeń", "Bruce Wszechmogący"
tam nie grał ani głupka, ani idioty, ani nie strił innym dziwnych min
większość ról lepsza i bardziej wyrazista od tego "menszczyzny" Hanksa

"Widzialem te filmiki na YT, nie przepadam za błaznowaniem"
te filmiki które wrzuciłem to były impersonifikacje, a nie błaznowanie

"tylko zadziwiła świat aktorstwem od Filadelfia z 93 az do dzis, jak każdemu zdarza sie kiepska rola"
zadziwia do dziś, kogo? chyba homosiów, ten oscar widocznie został przyznany przez poprawność polityczną (choć rola bardzo dobra), podam kilka zadziwiających ról:
Bob w "Taxi Driver", "Raging Bull", "Przylądek strachu"
D.Hoffman "Rain Man", "Nocny Kowboj"
P.S.Hoffman "Capote", "Hazardzista"
D.D.Lewis "Niech poleje się krew", "Moja lewa stopa"
Kevin Spacey "Se7en", "Podejrzani"
więcej mi się juz pisać nie chcę choć takich ról jest tysiące

"Większosc amerykańskich filmów jest patetycznych"
ale nie aż tak jak te z Sztiwenem Szpilbergiem czy Hanksem
Scorsese czy Kubrick potrafią jednak normalne filmy robić

"I mozesz rozpisać się na 400 zdań ale co z tego skoro mozna je zbić kilkoma rozsądniejszymi"
Proszę obal wyżej podane przykłady, lub te:
"Szeregowiec Ryan", gdzie tam zagrał chłopa z jajami, co chwila wygłaszał te swoje patetyczne generalskie mowy, gdzie tam na kogoś wrzasnął?
zobacz sobie De Niro w "Siła i honor" lub R. Lee Ermey'go w "Full Metal Jacket", to są dopiero dowódcy, gdyby taki się trafił w szeregach Hanksa by się chyba ze strachu popłakał
Kubrick nigdy oscara nie dostał, ba nawet znaczących nagród ma mało, to znaczy że jest złym reżyserem? (de facto chyba najlepszym amerykańskim)
nie twierdzę że te nagrody dla Toma zostały źle przyznane, bo zagrał w nich bdb lecz są od niego aktorzy dużo lepsi
klasa filmów? chyba nie patetyczne Zielona Szmira i Szeregowiec Ryan lub to romansidło z Meg Ryan
może jeszcze powiesz że te filmy są głębokie lub wybitne, co?

"a Twoj argument o braku ról gościa z jajami to chociażby obejrzyj "Drogę do zatracenia"."
tylko jeden film? och, ach pocisnąłeś mi, muszę go w końcu obejrzeć skora tak jest tam zachwalany (choć domyślam się że zagrał czarna postać czyli gangstera, z połowa jaj, lub w porywach jednym)

"Pisalem już, że to bezsensowna gadka bo w kolko będziemy sobie wytykać zblizone sprawy. Mozna tak przyczepić się do każdego (Spacey również od lat w kazdym filmie gra chłodno i tak samo a ostatnie swietne filmy z jego udzialem maja po 10 lat)."
kto to komu wytyka, czemu się nie odnosisz do moich przykładów ignorancie
Kevin prowadzi od 2003 tetr w l\Londynie więc nic dziwnego że gra tylko miłe łatwe i przyjemne role,
A Hanks tak skrajnie różnych postaci jak Spacey nie stworzył
"K-Pax", "Se7en", "Kroniki portowe", "Podejrzani", "American Beauty" "Swimming with sharks"

"Dlatego nie bedę Ci już odpisywał bo to nie prywatne forum :)"
forum od dyskusji, a TY jak widać ich unikasz :) na razie podajesz tylko wtórne oczywiste fakty, to jest nawet monolog nie dyskusja

ramed

tez widzialam niedawno filadelfie. strasznie dobrze tak zagral naprawde.. super aktor

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones