PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=5231}

Duchy Mississippi

Ghosts of Mississippi
7,0 2 042
oceny
7,0 10 1 2042
Duchy Mississippi
powrót do forum filmu Duchy Mississippi

Rob Rainer o czarnych kartach historii stanu Mississipi. Niestety już nie tak wnikliwie jak zrobił to Alan Parker kilka lat wcześniej. Do tego, ta rozprawka o rasizmie wydaje się troszkę banalna pod względem przekazu...
Sprawa Eversów jest dość łatwa. Najwięcej problemów sprawiło jej wznowienie, gdyż już sam przebieg rozprawy był do przewidzenia. Reżyser musiał jednak z dość symbolicznej opowieści (która ma wielkie znaczenie historyczne, ale sama w sobie jest bardzo krótka) zrobić 2 godzinny film. Więc postarał się by pokazać że wciąż bohaterowie muszą omijać kłody rzucane im pod nogi. Dosłownie każda sytuacja zaowocuje tutaj problemem, a praktycznie każdy zostanie rozwiązany za pomocą patetycznej przemowy. Gdy ludzie słyszą banały wygłaszane przez bohaterów, nagle zmieniają punkt widzenia. To dość niesamowite, ale z drugiej strony bardzo amerykańskie. Po jakimś czasie robi się też monotonne. Bohater ma zostać odsunięty od sprawy? Wygłasza piękną mowę i w ostatniej chwili do niej wraca. Świadek nie chce zeznawać? Spoko, wystarczy ładny monolog w jego stronę.
Aktorsko też bez zachwytów. Baldwin jest bardzo średnim aktorem i tutaj jak zwykle gra jedną miną. Najbardziej to irytuje podczas kłótni z żoną. Małżeństwo się rozpada, a ten patrzy sobie na nią jakby mówiła mu że zapomniała zrobić zakupy. Woods tymczasem jest świetny. Stary członek klanu, pewny siebie, zrzędliwy. Czysta nienawiść, w dodatku świetnie ucharakteryzowana. Goldberg też na poziomie, choć bardzo niewiele jej na ekranie. Szkoda.
Ogółem nie jest tak źle jak może się wydawać po moim tekście. Po prostu to tendencyjna, bardzo stronnicza opowieść. Na pewno gwarantująca sporo emocji. Jeżeli jednak spojrzeć na temat szerzej, nie znalazłem zbyt wiele zalet. Zobaczyć można, ale mogło być stanowczo lepiej.

ocenił(a) film na 7
Lucky_luke

Nie porównuj tych dwóch filmów. Alan Parker nakręcił kryminał. A to był typowy dramat sądowy. Historia ta sama, ale zupełnie inny charakter obrazu. Bez sensu jest je porównywać. Moim zdaniem oba filmy są równie dobre.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones